Sesja kobieca Karoliny.
Pamiętacie konkurs w którym była do wygrania sesja kobieca i makijaż wykonany przez Martę Podbielską Lempapilo ? Kilka tygodni temu zrobiłyśmy akcję na instagramie. Było jedno główne zadanie, napisać co nieoczywistego lubi się w swojej przyjaciółce, mamie, siostrze i oznaczyć tą swoją bliską kobietę by na pewno zobaczyła ten wpis. Zadziały się cuda, tyle dobrych słów wzbudzających fajne emocje. To było coś pięknego 🙂 Sporo dziewczyn wzięło udział w konkursie i nie mogłyśmy wybrać tylko jednej. Tak więc główną nagrodę wygrała Karolina ale dwie inne wspaniałe dziewczyny dostały nagrody niespodzianki.
Umówiłyśmy się z Karoliną dla której to była pierwsza tego typu sesja. Przejrzałyśmy garderobę, Marta zaczęła malować a my we trzy rozmawiać. Wyszło na to że wybrałyśmy cudowną, delikatną duszę. Artystkę, mądrą kobietę. Lepiej nie mogło się ułożyć.
W czasie gdy Marta malowała, ja się zastanawiałam jak pokazać tą wyjątkowość Karoliny na naszej sesji. Nie lubię gdy fotografowie podchodzą schematycznie, mając ustalony schemat który sprawdza się zawsze. Ja wolę szukać, tak by w moich zdjęciach przynajmniej pokazać część charakteru i wrażliwości osoby fotografowanej. By była w nich jakaś prawda, coś ponadczasowego. Taka moja własna ambicja 🙂